Okazuje się, że w wakacje pojawia się znacznie mniej wpisów na naszym blogu. Dlaczego? Oczywiście urlopujemy korzystając z tego, że dzieci mają wakacje, więc jest okazja, aby spędzić z nimi więcej czasu. Biznesy generujące dochody pasywne są dodatkową zachętą do wyluzowania w tym okresie.
Lipcowy wieczór, siedzę przy wyszukiwarce lotów zastanawiając się gdzie wyciągnąć rodzinę na jakiś wyjazd w tym miesiącu. Moją uwagę przyciągnął tekst: „9:15”. Tylko tyle czasu leci się z Warszawy do Nowego Jorku? Niesamowite. Bezpośrednio, bez biegania po lotniskach przesiadkowych – extra.
Ok, no to rezerwuję jeden z najbliższych lotów – za 8 dni. Spontaniczna decyzja i, jak się okazało później, bardzo słuszna. Był to pierwszy wyjazd wakacyjny pod koniec którego dzieci nie chciały wracać do domu!
Sam przelot, można powiedzieć, że komfortowy: każdy pasażer ma własny telewizor z dość dużym wyborem filmów, więc odpada ciągłe marudzenie dzieci. Do tego posiłki i napoje do wyboru – kolejny plus. Lot mija nam szybko i nawet półgodzinne kołowanie nad Nowym Jorkiem w oczekiwaniu na wolne podejście nie psuje nikomu humoru.
Po wylądowaniu ustawiamy się do rozmowy z immigration officer, który musi mieć pewność, że przyjeżdżamy po fun a nie po job. Po krótkim small talku i po wymianie paru żartów można mieć wrażenie, że się zakumplowaliśmy. Mówię, że zamierzamy trochę pozwiedzać podając dwa przykłady miejsc, które chcemy zobaczyć. Amerykanin śmieje się, a potem wyczekująco na mnie patrzy mówiąc: Yes, what else do you wanna see? I uważnie słucha odpowiedzi – już zupełnie bez uśmiechu.
Jakoś udaje mi się dobić do pięciu czy sześciu kolejnych atrakcji (dlaczego tak trudno je sobie teraz przypomnieć?). Potem jeszcze wypytuje mnie o termin powrotu i o to czy mamy już kupione bilety do Polski. Mówię, że tak, no i oczywiście muszę je od razu pokazać. Po ich obejrzeniu officer jest już zupełnie wyluzowany, przybijamy żółwika i wchodzimy do Ameryki.
Spędzamy kilka kolejnych dni buszując po całym Manhattanie, odwiedzamy także Brooklyn oraz oczywiście wyspy z Liberty Island na czele. Po wyjeździe z Nowego Jorku bierzemy samochód i robimy kółko po wschodnim wybrzeżu USA zahaczając o Niagara Falls, Washington, Baltimore, Filadelfię, Pittsburg.
Poniżej kilka moich fotek. Nadal jestem pod wrażeniem widoków 😉
Aha, a jak właściwie ten wpis ma się do inwestowania w nieruchomości?
Ha! 😉
Będąc w innej strefie czasowej miałem nico utrudniony kontakt z Polską. W przypadku biznesu nie będącego pasywnym musiałbym lub chciałbym dzwonić do pracowników w celu upewnienia się, że wszystko jest w porządku. W przypadku wynajmowania nieruchomości nie musiałem się tym zupełnie martwić. Mieszkania są wynajęte, zajmuje się tym profesjonalna firma (czyli Zielony Żółwik) i jedynie przychodzące SMSy z banku przypominały mi o tym, że wszystko działa bez zarzutu.
Przy inwestowaniu w nieruchomości nie musisz poświęcać swojego czasu na generowanie przychodów. Wystarczy tylko odpowiednio zaprojektować organizację swojego biznesu, aby uzyskiwać stałe dochody pasywne. A o to przecież chodzi. Czyż nie?
Zobacz: Poprzedni wpis | Następny wpis
- Mieszkanie na START | Jak działa kredyt 0% | Główne założenia programu – zapis webinaru - 12 maja 2024
- Kawalerki na osiedlu RENTON® RUMIA GŁOGOWA od Rozsądnych Braci: stabilny dochód oparty o nieruchomości - 26 kwietnia 2024
- Good news🔥 🔥 🔥Mamy to! 💪💪 💪 MICHAŁ odebrał zaświadczenie o samodzielności 47 lokali w naszym Rentonie - 29 czerwca 2023
- Czy warto założyć spółkę z o.o.? – doradca podatkowy odpowiada praktykowi! Same konkrety! - 5 maja 2023
- Mamy TO! Jest wyrok WSA w sprawie wyodrębniania lokali w naszym RENTONIE. - 26 kwietnia 2023
- Wysoka inflacja, drogie mieszkania. Czy warto inwestować w mieszkania na wynajem w 2022 roku? - 10 sierpnia 2022
- Jak robić biznes deweloperski w 2022 roku? Czy warto rozpoczynać deweloperkę? - 23 czerwca 2022
- Jak założyć własną firmę aby mieć z niej dużo pieniędzy i… frajdy - 19 stycznia 2022
- Jak zbudować jednorazowo duży portfel mieszkań na wynajem? Budynki typu RENTON. - 10 stycznia 2022
- Czy warto rozpoczynać inwestycje deweloperskie? Czy ceny mieszkań będą rosły czy spadały?? - 13 grudnia 2021
Fajny wpis. Z pewnością gdybyś był w podróży i miał „standardowy biznes” to cały czas myślami byś był w Polsce.
Obserwuję blogi i fb wielu osób które uzyskują pasywny dochód i ich lifestyle jest zgoła innych od klasycznych biznesmenów, którzy zdają się być wiecznie zabiegani, a przecież chodzi o to żeby skorzystać z tego na co się pracuje, a nie tylko gonić, gonić i gonić prawda?
Wszystkiego dobrego.
Łukaszu, mam wrażenie, że się zgadzamy. 😉
Zazdroszczę takiego wypadu, sam bym chętnie znowu Chicago odwiedził 🙂